Pokochaj mniszki | Dwa przepisy na dania z kwiatów
Mniszek lekarski (Taraxacum officinale), powszechnie, lecz mylnie nazywany mleczem albo dmuchawcem, w ogrodzie jest jednym z najbardziej uciążliwych chwastów. Za to w kuchni jest doskonałym materiałem na różne dania i przetwory – jadalne są zarówno liście, kwiaty, jak i korzenie.
Poznaj dwa oryginalne przepisy Małgorzaty Kalemby-Drożdż na dania z mniszka lekarskiego!
|
Mniszki intensywnie się rozsiewają, a długi korzeń jest niemal niemożliwy do wyrwania w całości. Jednocześnie to niesamowicie wartościowe rośliny jadalne. Dla mnie mniszki to czyste złoto. Wszystkie części tych roślin są jadalne, ale maj to eksplozja ich kwitnienia.
Jak wykorzystać mniszek?
Młode liście roślin, które jeszcze nie zakwitły, można przerobić na sałatkę lub udusić jako jarzynkę do obiadu, z korzeni mniszka praży się „kawę”, ale można też je wykorzystać jako warzywo korzeniowe, choć ja nie przepadam za ich goryczą. Dla mnie prawdziwym delikatesem są smażone na maśle pąki kwiatowe mniszka, tym bardziej wykwintnym, że ich zbiór jest wyjątkowo uciążliwy, ale z niecierpliwością czekam na nie cały rok. Z kwiatów przyrządza się syrop, tzw. miodek majowy, wino, nalewkę, konfiturę, ale można je też smażyć, zapiekać lub dodawać do sałatek. Żeby pozbyć się owadów, które schowały się między płatkami, można zostawić zerwane koszyczki kwiatowe na godzinę na białym prześcieradle albo delikatnie przedmuchać każdy kwiat.
Mniszki naprawdę warto jeść! To dzikie warzywo jest bogate w beta-karoten, flawonoidy, witaminę K, kwas foliowy, żelazo, wapń oraz wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-3. Kwiaty są zasobne w luteinę, karotenoid szczególnie cenny dla prawidłowego działania siatkówki oka.
Tekst i zdjęcia: Małgorzata Kalemba Drożdż – dr biochemii, autorka kulinarnego bloga „Trochę Inna Cukiernia”. Laureatka AIG Prix Międzynarodowej Akademii Gastronomicznej. Autorka kulinarno-botanicznej encyklopedii: „Jadalne kwiaty”. |
Artykuł pochodzi z magazynu |