Dlaczego pomidory kwitną ale nie owocują? 5 powodów!
Pomidory to niezwykle smaczne i zdrowe warzywa, które są chętnie uprawiane w ogrodach i na balkonach. Ich uprawa wymaga szczególnej pielęgnacji, ale warto to zrobić, gdyż samodzielnie wyhodowane pomidory przynoszą wiele satysfakcji i są niezwykle smaczne. Zdarza się jednak, że pomidory mają kwiaty, ale nie zawiązują owoców. Dlaczego na pomidorach nie ma owoców? Co zrobić, gdy pomidor kwitnie, ale nie ma owoców?
5 powodów | Pomidory nie owocują bo...
nie ma owadów zapylających
Pomidory są samopylne (kwiaty zapylane są pyłkiem pochodzącym z pręcików tego samego kwiatu lub z kwiatów rosnących na tej samej roślinie), ale ogromną pomocą są trzmiele (dzięki swojej budowie, gęstemu owłosieniu i długiej aktywności w ciągu doby, skutecznie zapylają duże ilości kwiatów, przenosząc pyłek na powierzchni ciała), których liczba stale maleje, co powoduje problemy z brakiem zapylenia wielu roślin. Problem ten jest szczególnie nasilony uprawach pod osłonami oraz w dużych miastach oraz w okolicach, gdzie stosuje się dużo oprysków chemicznych. Kłopoty z zapyleniem występują również, gdy pomidory uprawiane są na balkonach na wyższych piętrach, do których trzmiele i inne owady zapylające nie docierają. Kwiaty można spróbować zapylić samodzielnie, potrząsając delikatnie krzakiem, aby pyłek opadł lub "pędzelkując" kwiaty przy pomocy delikatnych pędzli (np. do makijażu).
pyłek nie kiełkuje
Pyłek pomidorów jest dość wrażliwy na różne czynniki zewnętrzne, co może powodować brak kiełkowania. To oznacza, że nawet z zapylonych kwiatów nie powstaną owoce. Tak się może zdarzyć przy zbyt wysokich lub niskich temperaturach. Pyłek może nie zakiełkować w temperaturze poniżej 15 stopni i powyżej 27 stopni. Na chłód nic nie można poradzić, ale przy zbyt wysokich temperaturach i uprawie szklarniowej, należy pamiętać o regularnym wietrzeniu szklarni.
mają niewłaściwą wilgotność
Pomidory źle znoszą również nadmierną i niedostateczną wilgotność. Podłoże powinno być stale wilgotne, ale nie mokre. W trakcie upałów trzeba pamiętać o częstym podlewaniu, nawet 2 razy dziennie. Pomidory najlepiej podlewać wczesnym rankiem, pamiętając, aby wodę wylewać bezpośrednio na podłoże, starając się nie moczyć liści. Zbyt duża wilgotność powietrza może występować w szklarniach i uprawie pod tunelem i powoduje sklejanie pyłku. Ponownie rozwiązaniem jest wietrzenie tuneli i szklarni. Dowiedz się, jak podlewać pomidory
są źle nawożone
Najczęściej popełnianym błędem jest stosowanie nawozów z dużą zawartością azotu przez całą wiosnę, a nawet podczas lata. Azot powoduje silny wzrost części zielonych rośliny, a więc krzaki będą rozrośnięte, ale owoce mogą się nie pojawić. Wystarczy zmienić preparat na specjalistyczny nawóz do pomidorów, który nie zawiera azotu, ale za to jest bogaty w fosfor i potas. Z nawozów z azotem należy zrezygnować, gdy rozpocznie się kwitnienie. Dowiedz się, jak nawozić pomidory
nie mają obrywanych liści
Chcąc uzyskać ładne i obfite plony, warto również zadbać o to, aby roślina zbytnio się nie rozrastała. Po zawiązaniu owoców można rozpocząć obrywanie liście, dzięki czemu pomidory „skierują energię” w rozwój owoców, a nie dalszy rozrost. Należy pamiętać, aby obrywać 1 lub 2 liście dziennie, zwracając uwagę na te zlokalizowane najniżej i najwyżej krzaka. Usunięcie liści przy podłożu zmniejszy też rozwój chorób grzybowych. Natomiast oberwanie liści wierzchołków zapobiegnie dalszemu rozrostowi krzaków. Jednak roślina nie powinna być całkowicie ogołocona – na każdym krzaku powinno być co najmniej kilkanaście liści. Dowiedz się, jak przycinać pomidory
Tekst: Redakcja ZielonyOgrodek.pl, G.T., zdjęcie tytułowe: Wolfgang Claussen / Pixabay
Komentarze